Zimowisko Urle 2009 (5 - posiłki)

Wiadomo co jest jedną z najważniejszych spraw na każdym wilczkowym wyjeździe... JEDZENIE. a więc - było :) całkiem niezłe nawet. A że wilczki jadły i nawet pomagały posprzątać po posiłkach - oto dowody:

 

 

 

 

 

Zimowisko Urle 2009 (4 - bitwa z Chilem)

Na zimowisku pojawił się w gromadzie ktoś nowy... Sęp Chil!!! Oczywiście wilczki nie odpuściły okazji żeby się z nim zmierzyć :)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zimowisko Urle 2009 (3 - zajęcia na powietrzu)

Pogoda nam dopisała - co skrzętnie wykorzystaliśmy, grając w scoutball, urządzając bitwy na śnieżki etc.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

A po wysiłku fizycznym, nieco gimnastyki umysły co poniektórzy zażywali...

 

Zimowisko Urle 2009 (2 - obietnica)

Na zimowisku miała miejsce ważna i długa oczekiwana ceremonia - Tymek złożył obietnicę!!!

 

 

 

 

 

 

Zimowisko Urle 2009 (1 - Wielkie Łowy)

Zimowisko w Urlach się odbyło... Wszyscy uczestnicy przeżyli a nawet byli całkiem zadowoleni, mimo katastroficznych początków (powódź na korytarzu ośrodka w którym spaliśmy...)

Wiele się na nim działo, poniżej i w kolejnych postach - fotki. Na pierwszy ogień - Wielkie Łowy, w których o ogień między innymi chodziło...

 

 

 

 

Zimowisko - transport - informacje

Pakiet informacyjny dotyczący zimowiska :)

Transport - zgodnie z ustaleniami ze spotkanie przed Świętami - samochodami z pomocą Ojców. Żeby ułatwić organizacje przejazdów - propozycja podziału na samochody poniżej. Jeśli chcą Państwo dokonać jakichś przetasowań w podziale na samochody (np. żeby ułatwić dojazd etc) proszę to ustalać bezpośrednio między sobą.

Co do powrotu - niestety na obecna chwilę brakuje nam miejsc w samochodach żeby zabrać się za jednym razem i póki co zaplanowany jest transport na dwie tury. Chyba że znajdzie się jeszcze jeden czy dwóch Tatusiów, którzy maja czas i chęć wziąć odział w przedsięwzięciu transportowym. (Wilczki z "drugiej tury" - wraz z nami - wróciłyby przynajmniej 1,5-2h później od pozostałych...).

Zbiórka w piątek o 18. pod kościołem w Falenicy, dojazd na miejsce planowany na 19.30. Jeżeli wszyscy w samochodzie dogadają się na inne miejsce/czas zbiórki - ok, byle wilczki dotarły na miejsce przed 20.00 (prosimy KONIECZNIE po wcześniejszy kontakt i informację w takiej sytuacji).

Wyjazd w poniedziałek z Urli o 14.00 (po obiedzie), grupa jadąca "drugą turą" wraz z Akelą i Bagheerą odpowiednio później.

Już mamy mamy uzgodniony cały transport, dziękuję wszystkim rodzicom, którzy zgodzili się w nim pomóc!!!

Dojazd na zimowisko - podział na samochody:
(wybolodowane zmiany w stosunku do informacji z maila)

1) z panem Przepiórką (6wilczków/6miejsc)
- Franek Przepiórka
- Tymek Ilczyszn
- Nikodem Ilczyszyn
- Maks Ilczyszyn
- Jan Maciejewski
- Franek Maciejewski

2) z panem Kulą (8/8)
- Banek Kula
- Jan Dziekański
- Filip Głowacki
- Mariusz Muszalski
- Antek Nuszkiewicz
- Witek Średnicki
- Łukasz Stępka
-Filip Krypiak

4) z panem Łozą (5/6)
- Franek Łoza
- Kuba Wilk
- Paweł Wysocki
- Kuba Wielopolski
- Szymon Jarczewski
- Janek Grudzień

5)stare wilki (+ewentualnie bagaże które się nie zmieszczą w innych samochodach)

Powrót:

(wcześniej zabieranie przez rodziców:
Łoza
Przepiórka
Kula
Marchewicz)

1) z p. Muszalskim (3/3)
- Mariusz Muszalski
- Kuba Wielopolski
- Jan Dziekański

2) z p. Nuszkiewiczem (4/4)
- Ilczyszyny x3
- Antek Nuszkiewicz

3) ze starymi wilkami (7/7) + 1 stary wilk (kierowca)
- Maciejewscy x2
- Łukasz Stępka
- Kuba Wilk
- Szymon Jarczewski
- Filip Krypiak
- Janek Grudzień

4)z panem Głowackim (3/4) + 2 stare wilki
- Filip Głowacki
- Witek Średnicki
- Paweł Wysocki

10.01.2008 - zbiórka

Dwa wilczki dostały chusty:

 

 

Ulepiliśmy sobie Baloo, skoro żaden nie przychodzi na zbiórki ;)

 

 

 

Przygotowania do gry - śnieżne kule i śnieżki pełniły w niej kluczową rolę...